Przedświąteczne porządki – ćwiczenie
aparatu artykulacyjnego,
zabawa „Baba w buzi”
Pewnego
dnia baba, która mieszka u każdego w buzi, robiła wielkie porządki. Najpierw umyła dokładnie ściany (język
przesuwa się w stronę policzków po stronie wewnętrznej). Potem umyła sufit
(język przesuwa się do podniebienia). Podłoga też była bardzo brudna, więc
umyła ją dokładnie (język na dnie jamy ustnej). Okna też musiały zostać umyte.
Najpierw umyła je od zewnątrz, a później od środka (język wędruje po stronie
zewnętrznej zębów, a potem po ich stronie
wewnętrznej). Wreszcie umyła schody w przedsionku (język
przesuwa się w stronę dolnej wargi i wysuwa na brodę). Komin też musiał
zostać wyczyszczony (język wysuwa się w kierunku wargi górnej i nosa).
Wytrzepała dywany (język wykonuje szybkie ruchy w górę i w dół). Na koniec
pootwierała wszystkie okna, by dom przewietrzyć. Do domu wpadł wiatr (dzieci nabierają powietrze nosem i wydmuchują
ustami). W tak wysprzątanym domu można już malować wielkanocne
pisanki!
Rozwiązywanie
zagadek:
–
Bierzcie się do pracy, i panie, i panki!
Czas już malować wielkanocne... (pisanki).
Czas już malować wielkanocne... (pisanki).
– Co to takiego, odgadnij, mój kotku.
Są z wierzchu białe, a żółte w środku.
Gdy je gotować, dziwy się dzieją,
Bo zamiast mięknąć one twardnieją (jajka).
– Skąd się biorą jajka? (znoszą je kury).
(źródło: Zagadki
dla najmłodszych. Materiały
metodyczne, wybór i oprac. J. Stec, P.W. „MAC”, Kielce 1999)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz